Wyimaginowani przyjaciele Kaszmirowej( bo prawdziwych przecież nie ma), wchodząc do jej domu zapytują: "Skubana, jak ci się udaje utrzymać wszystkie te kwiaty przy życiu, jesteś przecież znanym ich mordercą?"
Oto pięć sposobów cioci Kaszmirowej, aby mieć kwiaty zielenie w domu.
cebulowe
Cebulki nie mogą się nie udać.
a w razie czego, można zrobić zupę.
.
Cały Kaszmirowy Dom pragnie posiadać na własność tego zajączka i to jakże cudne porcelanowe wiaderko. A one należą tylko do Kaszmirowej, sesesesese
Cebulowe wyhodowane na własnej piersi, w jakże pieknej, chciałoby się dodać, donicy.
monstera
Cwana Kaszmirowa stawia również nieśmiertelne monstery w wazony.
Very blogish.
Jedna taka monstera mieszkała u Kaszmirowych pół roku. Można nawet powiedzieć, że zapuściła korzenie.
Istny Monster House.
W salonie ( salonie! haha, 16 metrów kwadratowych!)
storczyki
Kaszmirowa sama nie wie, dlaczego nagle, wspaniałe storczyki, których nie cierpi, bo są babciowate, ale otrzymuje na zakładzie, kwitną przez osiem miesięcy. Ci, co się znają mówią, że dużo słońca w kuchennym oknie i przyjazny wilgotny mikroklimat plus niepodlewanie, ale spryskiwanie mgiełką dają TAKIE rezultaty.
Acha i doniczki muszą być szklane, tak, aby do korzeni docierało światło.
Można im także wtyknąć pałeczkę. taką z nawozem.
Rzeczone storczyki, które kwitły osiem miesięcy.
Być może były po prostu kupione w dobrym sklepie ogrodniczym, nie markecie, ot, cały sukces.
Teraz w zimie, odsypiają swoje na ciemnym, północnym oknie, prawie nie podlewane, Kaszmirowa jest ciekawa, co będzie z nimi dalej. Ludzie mówio, ze będą kwitły
kwiaty cięte
sztuczki do kwiatów ciętych, aby stały długo:
1. umyj kwiaty w zimnej wodzie
2. usuń uschnięte i uszkodzone listki i te, które stałyby w wodzie.
3. utnij łodygi ostrym, czystym sekatorkiem, lub nożem (ostateczne ;-))
Kaszmirowa jest harkorem i ucina w wodzie.
4. wstaw do czystego wazonu, i do raczej chłodnej wody.
Do róż można nawet wrzucić kostkę lodu.
5. wody musi być niewiele, tylko tyle, aby zakrywała dolną część łodyg.
6. zmieniaj wodę codziennie.
7. w zasadzie możesz to sobie trochę posłodzić i dodać odrobiny kwasku cytrynowego, szczególnie róże zdają się długo stać w takim modżajto (mohito) slodkiej wodzie.
Ludzie mówią, że można solić. Kaszmirowa nie próbowała.
W dobrych kwiaciarniach można kupić również odżywkę do kwiatów ciętych i ona robi różnicę.
8. kupuj kwiaty w dobrych kwiaciarniach, jedna ładna róża kosztuje tyle, co bukiecik z dyskontu.
Klapnięte róże Kaszmirowa czasem reanimuje w wannie z zimną wodą. Czasem udaje je się uratować i jeszcze długo cieszą kaszmirowe oczy.
A Wy, lubicie cięte kwiaty?
Kaszmirowa się kocha, szczególnie w frezjach i różach.
Tulipany z Lidla. Mogą być, na jeden dzień.
Potem, pomimo wszelakich sztuczek*, robią klapen dupen.
Przeważnie róże stoją u Kaszmirowych w wazonie, no chyba, że mają drugi etat na insta, wtedy leżą artystowsko, gdzie bądź.
jak np. ta różowa róża, która stoi w wazonie ( i na insta) już dwa tygodnie.
balkonowe
Kaszmirowa nie ma na balkonie takiej "wariatki", ale bardzo o niej marzy odkąd zobaczyła w zaprzyjaźnionym sklepie. ogrodniczym. Mała Kaszmirowa, jak widać, też kocha różowe kwiatki.
Aby wyhodować w Polsce taką bugenwillę trzeba mieć koniecznie ogród zimowy.
Kaszmirowa nie ma.Wy macie? Mogę u Was hodować bugenwillę?
Próbowała Kaszmirowa też uroków hortensji, jak z amerykańskiego Hamptons.
Hortensja kocha wodę! Dużo wody!
Czyli: ktoś to musi często podlewać. Trzeba wmówić swojemu kaszmirowemu, że mu ładnie z konewką.
Wspomnienie letniego balkonu:
Ostatecznie, jak już Wam nic nie wychodzi, hodujcie pomidorki.
Kaszmirowa zamierza również w tym roku.
Ściskam Was, moje kwiatuszki