Łazienkowe przygody Kaszmirowej nie ograniczają się tylko do walki z wagą. No wiecie, Kaszmirowa wchodzi na wagę a tam komunikat: "prosimy wchodzić pojednynczo"! @%#$%^^&*
Kaszmirowa postanowiła zatem zająć serce i myśli czymś odprężającym i czystym. A nie ma nic lepszego na myśli samobójcze niż sobotnie szorowanie wanny. Trzy godziny. Zanim rodzina wstanie i świat przestanie być idealnie poukładany i czysty. Lśniący. A jak już człowiek posprząta, to warto jest zrobić zdjęcie. Albo dużo zdjęć. Bardzo dużo zdjęć. A potem należy te zdjęcia opublikować w celu ich nie zmarnowania się. I teraz jak wpadnie sąsiadka, to Kaszmirowa pokaże zdjęcia na blożku, że owszem, sprząta, o! w sobotę sprzątała! o! jak
było czysto!
|
merlinka poszła w odstawkę, teraz morza szum, ptaków śpiew z westwinga |
|
niebieskie dodatki z zarki zarahome.pl |
|
wianek z muszelek wyprodukowała dla Kaszmirowej sama Riviera Maison a wysłał westwing |
|
pudełeczko na waciki od wymarzonewnetrze.pl |
|
sezamowe mydełko i mydelniczka z houseshop.pl |
A pamiętacie poprzedni
wpis o łazience? Zmieniło się na plus?
*tytuł jest zamierzenie autoironiczny, wink, wink
Wianek muszelkowy pierwsza klasa! Pan Westwing sie postarał :))))
OdpowiedzUsuńClara || Interiors Design di Clara
ale tyyyylko wianek, buuuuuuu
UsuńKtóry masz zapach? Sycylijskie figi? (nie pamiętam dokładnie, jak to szło), czy ten z bieżącego sezonu? Te figi strasznie mi się podobały jako zapach, ale w końcu nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńnie iwem jaki zapach, bo brałam po prostu niebieski flakonik, hehe, ale to nowa kolekcja.
UsuńOK, to nie ten w takim razie. Zara to dopiero jest okropna! Wiedzą, co wystawić na te regały.
Usuńwiesz, taki zapach ma fiquer dipthique, więc nic straconego.
UsuńPoprosze juz napuszczać wody do wanny z dusza ilością piany ; zaraz wskakuje i relaksuje sie do bólu w tej wspaniałej łazieneczce ;jest dopracowana pod każdym względem ;
OdpowiedzUsuńJustyś, już się robi!
OdpowiedzUsuńIle ja bym dała by moja łazienka tak wyglądała :))) Bosko!
OdpowiedzUsuńDajesz banieczkę i jest Twoja :p
UsuńA bez banieczki? Bożena może się dać okroić z sadełka za takie coś jak Twoja łazienka. Będzie tego ...
UsuńKaszmirowa ma tego sadełka, żebrak się wyrażę, za dwoje. Y-y
UsuńŻebrak równa się że tak
UsuńPowiem tak, poprzednia łazienka też była super, może bardziej glamour ale powiem ci że ten niebieski podręcił atmosferę i podkreślił inne dodatki, bardziej je widać. Pani w amoku sprzątania zapomniała o butelce szampana aby większa była moc łazienkowych bąbelków!!!:))) zara u mnie też wywołuje miłe wstrząsy, podejrzewam że mnie obserwują i wiedzą czego zawsze szukam i co może mi się podobać, czy to nie dziwne;))))))
OdpowiedzUsuńOoooo szampan! Tego mi brakowało! Ja jestem pewna, że zarka mnie podsłuchuje, tyle już pomysłów ode mnie zgapili... A poza tym, knują plany zbrodni, bo sprzedają taka piękna odcięła i aj ja muszę kupować a maź to mnie kiedyś za to kiedyś napewno zabije na śmierć!
UsuńCzyli jest nas więcej, czyli coś jest na rzeczy..... Może kiedyś w zarce się spotkamy😄😄😄
UsuńHm. Wypada mi zazdrościć, czy nie wypada? Ale wannę miałaś aż tak brudną, że czyściłaś ją 3 godziny? No, już mi lepiej! :P
OdpowiedzUsuńBosko, bosko, Kaszmirowa, Ty Czomolungmo smaku! ♥
Brudna była masakrycznie, dzieci po wakacjach wróciły i hyc do wanny. Monia, już na Ciebie czeka ta wanna i bąbelki!
OdpowiedzUsuńNo co mam jeszcze dodać no-pięknie to za mało powiedziane :) Oglądam sobie twoje łazienkę a potem wchodzę do mojej i krew mnie zalewa, tak jak zalewa mnie ilość kosmetyków czterech bab, we wszystkich kolorach tęczy, których już nijak nie da się upchnąć w szafece. Pięknie, pięknie tam masz :)))
OdpowiedzUsuńAnusiu, i Tobie się uda, zobaczysz! Nasze kosmetyki wszystkie są w tej szafce pod umywalką.
UsuńNo co mam jeszcze dodać no-pięknie to za mało powiedziane :) Oglądam sobie twoje łazienkę a potem wchodzę do mojej i krew mnie zalewa, tak jak zalewa mnie ilość kosmetyków czterech bab, we wszystkich kolorach tęczy, których już nijak nie da się upchnąć w szafece. Pięknie, pięknie tam masz :)))
OdpowiedzUsuńPiękny, marynistyczny styl. Jeśli wanna była kiedyś brudna, to teraz nie widać. Jest bardzo czysto, jak po remoncie! :)
OdpowiedzUsuńTaki komplement od fachowca!
UsuńPiękna łazienka (powinnam napisać: pokój kąpielowy), całkowicie w moim stylu. Przytulna, jasna, z nutką elegancji i ciekawymi dodatkami. Po obejrzeniu zdjęć utwierdzam się w przekonaniu, że muszę mieć w swoim domu wannę wolnostojącą. Jest mniej praktyczna niż zabudowana, ale efekt rekompensuje wszystkie niewygody. Nawet to 3-godzinne mycie mnie nie przeraża : ) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO to prawda! Ta wanna rekompensuje nawet zmywanie za nią. Uściski gorrące!
UsuńMasz cudowny gust i odpowiadające mi poczucie humoru!
OdpowiedzUsuńpierwsze zdanie wprawiło w dobry nastrój!
ja sprzątam w ciągu dnia i godzinę siedzę w pustym i czystym domu ;) zdjęć nie robię, bo nie mam sił :P ale jest to jakiś pomysł na podniesienie sobie morali w chwilach zwątpienia, czy czyszczenie w ogóle ma sens ;)
Haha dobry pomysł!
UsuńBoże, co ja bym dała za taką łazienkę! Pieknie <3
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubie posprzatac mieszkanie kiedy mój Luby wyjezdza w delegację. Jak miło się mieszka w takim czystym mieszkaniu.. tyle ze strasznie nudno! ;)
Ja teraz wygoniłam wszystkich na weekend. Jest suuuuper, czysto i cicho
UsuńOch Twoja łazienka w każdej wersji wygląda rewelacyjnie!! Czy na podłodze to płytki czy panele? Cudnie się komponują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Na podłodze plytki. Dziękuję
UsuńKaszmirowo, niby przyszlam powiedziec, ze jest juz nowa Robotka z gustownym sztandarem i dizajnerska tapeta od Bebe (adres bez zmian http://jestrobotka.blogspot.de/ tamze koordynaty na fejsbuka), ale tak mi sie spodobala lazienka, ze skorzystalabym, ale Czytelnicy patrza! :-)
OdpowiedzUsuńKaczulko, już wieszam sztandary. Jest jeszcze druga łazienka, na pietrze, tam nikt nie patrzy 😂
UsuńKaszamirowa, pięknie:) A czysto;) U mnie tak samo rano albo w nocy sprzątam to mam czysto:) Buziaki, Aga Ps. U mnie nowy adres bloga: blog.fajnewnetrze.eu
OdpowiedzUsuń