Każden jeden, co ją zna, to wie, że Kaszmirowa ma słabość do zapachów Dipthique*.
![]() |
don't do this at home! nie zapalajcie świeczki w metalowej klatce, pls |
Miłość ta byłaby niewzajemną, gdyby nie fakt, że wtem! zupełnie niespodziewanie**, Kaszmirowa wysępiła u ukochanego cudowną nową świeczkę.
Co tam, rachunki za prąd!
Się zapali świeczkę, poza tym, będzie pachniało.
rosaviola
Rosaviola pachnie tym, co w zimie tygryski lubią najbardziej.
Pudrowo różane nuty, zielone liście i wytrawny irys.
Buduar damy, zdecydowanie łóżkowy zapach, podbity skórzaną nutą.
Dla kinestetyków dotykowców, świeczka ma nietypową, uszytą z materiału i wyszytą! etykietę, w nietypowych dla Dipthique kolorach.
Kaszmirowa lubi głaskać to cacuszko, które jest projektu babeczki***, szyjącej wspaniałe torebki warte 2000 $. Na kopertówkę od Olivii się raczej nie zanosi w najbliższej przyszłości, ale po co ludziom kopertówki udające ksiązki, skoro można nosić pod pachą prawdziwe, nieprawdaż?
* Kaszmirowa ma też inne kosztowne słabości, do Szaneli i Djorów, ale one są OKPMT( skrót od Oszalałaś Kobieto, Po Moim Trupie!)
** raptem po dwóch tygodniach skomlenia
*** Olympia Le-Tan
Kaszmirowo, u Ciebie takie luksusy z każdego kąta wyzierają , że ja przy Tobie to strasznie biedna jestem :-)
OdpowiedzUsuńno masz Ci los! luksusowa kobieta w końcu jestem ;-)
Usuńw sensie: nareszcie! a nie zawsze sirota bez kasy, sirota bez kasy.
UsuńDla pocieszenia dodam, że sobie odbijam ubogie dzieciństwo :-)
hłe, hłe
Kaszmirowa ma drogi węch :-), ale rozumiem gdyż też jestem ofiarą CULTI z Mediolanu :-. Ostrzegam uzależnia :-)
OdpowiedzUsuńKasia, błągam! nie chcę już znać nowych drogich zapachów! Proszę!!!
UsuńNo i mój D. też prosi, ładnie ;-)
oj, chyba się rozejrzę za ta świeczką skoro można potem "bed things";)))))takie zapachy pudrowe lubię szczególnie jak jest właśnie taka pogoda szaro bura. a ja mecze ze chce po świeczkę Jo Malone- piękne zapachy maja!kosztowne słabości kobieta musi mieć,znaczy się ma gust!!!!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńach Jo Malone też są mega!
UsuńPo co im te samochody itd. jak mogą żonie świeczuszek nakupić, nie?!
No tak tak, jedni szaleją i w luksusy opiewają a inni zwykłe świeczki za parę groszy kupują i cieszą się jak głupole. No ale kto bogatemu zabroni! :)))))
OdpowiedzUsuńBeti, kto biednemu zabroni bogato żyć?! Buziaki, kochana
UsuńBożena tak pacza i pacza i czuje, że jej plebejska nisza jest bardzo ciasna i ciemna. Nie ma tam takich świeczek co to pachno i jeszcze tak. Aż jej język wypaczyło do imentu. ;)
OdpowiedzUsuńMatkobosko, jakby Kaszmirowa wiedziała, toby sobie zażyczyła innych doznań, niż te z różowej świeczki. Bo widzi, że jej się koleżanki poobrażali, że Kaszmirowa ma a one nie:-) Kaszmirowa jak zdradzi, że z racji pracy zawodowej ma niezły upuścik na te świeczki, to koleżanki ją może nadal bedą lubili?
UsuńW dodatku Kaszmirowa zażyczyła sobie też sztućców na to samo święto i teraz sobie pluje w różne miejsca, że mogła sztućców fotki z różą porobić.
P.s. A widziała Bozenka jaki fajny stosik jeszcze cieplutkich książek do przeczytania czeka na Kaszmirową?
Bożena nie wie, które to się poobrażali, bo ona to nie akurat ;) Akurat to ona właściwie serio mówi, że siedzi w jakiejś norze, gdzie nie ma takich fajnych rzeczy jak Superświeczki. Być może przyczyna tkwi tu, że Bożena ogólnie mało ogarnięta jest romantycznie ;)
UsuńP.S. To NIEPRZECZYTANE (te książki na stosie)? O Kobieto. Pozazdrościć :D
Kaszmirowa się cieszy, że chociaż Bożenka nie :-) Jak sie tak czyta zwierze ia Sekretarki Bożeny, to romantyzm rozbuchany tam panuje.
OdpowiedzUsuńP.s. Tak, tak :-) Coben i Arystokratka łyknięte już, bdb
A ja dopiero niedawno odkryłam woski zapachowe i teraz już wiem co znaczy pachnący ogień i nie wiem jak mogłam przedtem bez nich żyć :0))))) Ale tak sobie myślę, że taka pachnąca świeca to jednak lepsza- bo nie dość, że pachnie to jeszcze jak wygląda!!! A ukruszone woski nijak atrakcyjne nie są :)))) Buziaki
OdpowiedzUsuńNie próbowałam wosku ale muszę sprawdzić, bo niektóre zapachy Jankee są cudne!
Usuń